Kanon Jazzu

Herbie Hancock – My Point Of View

Obrazek tytułowy

Trudno sobie wyobrazić bardziej spektakularny początek kariery, niż ten w wykonaniu Herbie Hancocka. Kiedy po raz pierwszy pojawił się w studiach nagraniowych, miał 22 lata. W pierwszej połowie lat sześćdziesiątych stał się w ciągu kilkunastu miesięcy nie tylko gwiazdą nowego zespołu Milesa Davisa. Został również jednym z najbardziej znanych jazzowych pianistów, autorem kilku genialnych albumów wydanych pod własnym nazwiskiem, uczestnikiem wielu ważnych sesji ówczesnych gwiazd, jak choćby Donalda Byrda, Freddie Hubbarda, Granta Greena, Kenny Dorhama, Jackie McLeana i wielu innych. Skomponował muzykę do filmu „Powiększenie” Michelangelo Antonioniego.

Napisał też kilka z największych jazzowych przebojów wszechczasów, potrafiąc pogodzić chwytliwe melodie ze złożonymi harmoniami. „Watermelon Man”, „Blind Man, Blind Man”, „Cantaloupe Island” to tylko te najbardziej znane przykłady melodii, które są grane i samplowane przez zupełnie nie jazzowych muzyków do dziś. Gdzieś między tym wszystkim znalazł też czas na nadążanie za zmianami technologicznymi i całym złożonym procesem powstawania elektrycznych instrumentów, by nieco później zostać jednym z ich pierwszych użytkowników w jazzowym świecie.

Debiut nagraniowy Herbie Hancocka w roli lidera własnego składu – „Takin’ Off” z 1962 roku i nagrana niemal trzy lata później płyta „Maiden Voyage” mają już swoje miejsce w Kanonie Jazzu. Album „My Point Of View” w żaden sposób nie jest od nich mniej ciekawy, musiał zwyczajnie poczekać na swoją kolej.

Za sprawą swoich pierwszych kilku albumów i wpływu własnych twórczych pomysłów na muzykę Milesa Davisa, Herbie Hancock stał się jedną z głównych i bardziej innowacyjnych postaci jazzowego świata lat sześćdziesiątych, dekady największych zmian i czasu powstania wielu nowych, obecnych do dziś na scenach pomysłów na jazzowe improwizacje. Największym wkładem Herbiego Hancocka – pianisty w rozwój jazzu wydaje się być wynalezienie na nowo harmonicznej nieokreśloności, specyficznej sztuki konstruowania kompozycji tak, żeby sugerować określone harmonie bez jednoznacznego ich zdefiniowania. To spowodowało, że z zachowaniem łatwej do rozpoznania melodii, muzycy grający z Hancockiem mieli więcej opcji do wyboru, kiedy chcieli improwizować. Muzyka nadal była dostępna dla większej liczby fanów, nie stawała się tak radykalna, jak powstające wówczas free jazzowe arcydzieła, zaspokajała zarówno potrzebę kreowania nowych rozwiązań, jak i pozwalała na nagrywanie przebojowych singli. Doskonałym przykładem takiej twórczej, kontrolowanej swobody jest kompozycja „King Cobra” z albumu „My Point Of View”. Pierwszych kilka autorskich płyt Herbie Hancocka trzeba traktować jako całość. Ta koncepcja przyjmuje najdoskonalszą formę w postaci genialnego „Speak Like A Child” z albumu o tej samej nazwie, nagranego w 1968 roku, zamykającego debiutancji, akustyczny okres w karierze Herbie Hancocka. Jego kolejny album – „The Prisoner” to już granie elektryczne, a na następnym – „Fat Albert Rotunda” po raz pierwszy w składzie pojawia się prawdziwie rockowy gitarzysta w jazzowym świecie – Eric Gale.

Według samego lidera – niezwykle istotnym składnikiem sukcesu „My Point Of View” jest fakt, że niemal wszyscy muzycy, za wyjątkiem Tony Williamsa, których zaprosił do nagrania tej płyty sami byli całkiem sprawnymi kompozytorami, co pomogło zinterpretować niezwykle różnorodne kompozycje przygotowane na ten album i strworzyć z nich spójny muzycznie produkt.

Album powstał 19 marca 1963 roku. Mniej więcej w tym czasie Herbie Hancock zarabiał na życie akompaniując pewnej zupełnie dziś zapomnianej wokalistce w Village Gate w Nowym Jorku. Zespół Milesa Davisa rozsypał się po odejściu Johna Coltrane’a, a także z powodu problemów z prawem Paula Chambersa i rozpoczęciu solowych karier przez Hanka Mobleya i Wyntona Kelly. Odchodzący Mobley i Kelly zabrali ze sobą Paula Chambersa i Jimmy Cobba. Z rekomendacji Philly Joe Jonesa, do nowego zespołu Milesa Davisa trafił Tony Williams, który z kolei polecił zaledwie kilka lat starszego Herbie Hancocka. W ten sposób powstał nowy Kwintet z George Colemanem i Ronem Carterem, który w czasie dwu sesji, w kwietniu i maju 1963 roku nagrał album „Seven Steps To Heaven”. W drugiej z tych sesji, zaledwie dwa miesiące po nagraniu „My Point Of View” udział wzięli Tony Williams i Herbie Hancock, zastępując Franka Butlera i Victora Feldmana. Ale to już zupełnie inna historia. W ten sposób Herbie Hancock w niemal dwa lata od pierwszej wizyty w studiu w roli pianisty w zespole Donalda Byrda, dotarł na szczyt jazzowej kariery, z którego nie schodzi do dziś.

RadioJAZZ.FM poleca!
Rafał Garszczyński
Rafal[malpa]radiojazz.fm

  1. Blind Man, Blind Man
  2. A Tribute to Someone
  3. King Cobra
  4. The Pleasure Is Mine
  5. And What If I Don't

Herbie Hancock

My Point Of View

Format: CD

Wytwórnia: Blue Note

Numer: 724349556928 (część zestawu „The Complete Blue Note Sixties Sessions”)

Herbie Hancock – p,

Donald Byrd – tp,

Graham Moncur III – tromb,

Hank Mobley – ts,

Grant Green – g,

Chuck Israels – b,

Tony Williams – dr.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO