Joel Ross wystąpi 22 października w katowickim NOSPRze.
Kontrakt z Blue Note to paszport do międzynarodowej kariery, ale i zobowiązanie. Na kolejnych płytach Joel Ross udowadnia jednak, że jest godnym kontynuatorem tradycji tytanów wibrafonu nagrywających dla słynnej jazzowej wytwórni: Milta Jacksona i Bobby’ego Hutchersona. W przeciwieństwie do większości współczesnych wibrafonistów Ross posługuje się tylko dwiema pałkami. Zyskuje dzięki temu unikatową klarowność wypowiedzi, a jego perliste solówki są modelowymi przykładami improwizacyjnej logiki i komunikatywnej ekspresji. Głęboko osobiste kompozycje eksponują instrument lidera, a rozwibrowane brzmienie metalowych sztabek nadaje grupie niepodrabialną aurę dźwiękową. Wiele swobody pozostawia Ross swoim muzykom, wśród których warto wyróżnić ekscytującą saksofonistkę Marię Grand. Nowoczesny jazz na najwyższym poziomie.
Tomasz Gregorczyk