fot. Jacek Poręba
Mikołaj Trzaska wystąpi 19 lipca we wrocławskim Klubie Szalonych.
Tym razem usłyszymy Trzaskę grającego solo, a jego instrumentarium będzie klarnet basowy oraz saksofon altowy.
Repertuar koncertu to autorskie utwory, objęte wspólnym tytułem, Na chwilę stała się wieczność zapowiadające solowy album artysty, który pojawi się w połowie października nakładem krakowskiego wydawnictwa Instant Classic.
Mikołaj Trzaska to ikona jazzowej awangardy w Polsce. Na stałe związany z Gdańskiem, odbywa bliskie i dalekie podróże muzyczne w poszukiwaniu wspólnego mianownika pomiędzy muzyką chasydzką i współczesną muzyką improwizowaną. saksofonista, klarnecista basowy i kompozytor, wyrósł na gruncie yassu - artystyczno-społecznego ruchu, który na przełomie lat 80. i 90. zbuntował się przeciw skostnieniu polskiego jazzowego środowiska. Wraz z grupą przyjaciół muzyków, zmienili oblicze polskiej muzyki jazzowej. Trzaska był współzałożycielem najważniejszej formacji yassu - legendarnej Miłości, oraz równie kreatywnego Łoskotu. Choć impet yassu dawno wygasł, dzięki swojemu unikalnemu językowi muzycznemu, stał się znaczącą postacią międzynarodowej sceny muzyki improwizowanej. Dziś jest liderem kwartetu klarnetowego IRCHA, międzynarodowego kwartetu - Inner Ear, członkiem orkiestry Resonance - Kena Vandermarka, Magic – Joe McPhee czy tria Shofar z Raphaelem Rogińskim i Maciem Morettim – wykonujacego muzykę żydowską. Przede wszystkim realizuje się na gruncie radykalnego współczesnego jazzu free. Podróżuje po świecie, współpracując z tuzami światowej improwizacji, m.in. z Peterem Brötzmannem, Joe McPhee, Kenem Vandermakiem, Setvem Swellem, Timem Daisy, Peterem Friisem Nielsenem, Per Ake Holmlandreem, Nagrał okolo czterdziestu płyt.