Wprowadzenie słuchaczy w nastrój spokoju i stan relaksacji, połączenie przeżyć wewnętrznych grającego i odbiorców jego sztuki, które wywołuje efekt zatrzymania, jakby odcięcia od rzeczywistości i głębokiego skupienia na przeżywanej muzyce – zgodnie z założeniami pianisty Dominika Kisiela temu służyć ma jego najnowszy album Stop.
Na płycie znalazła się jedna ponad półgodzinna improwizacja na fortepian solo, którą na potrzeby wydawnicze podzielono jednak na pięć części z tytułami zapożyczonymi z muzyki klasycznej. „Kompozycja jest wykonana jednym ciągiem, bez przerwy - jako czysta improwizacja. Wcześniej jednak pozwoliłem sobie przygotować jedynie motyw przewodni, jakim jest akord durowy z dodaną kwartą, co tworzy pierwszy pasaż improwizacji, jako motyw błyskawicy - przyciąga uwagę i wprowadza w stan skupienia” – wyjaśnia Dominik Kisiel.
Materiał zarejestrowano w kwietniu 2020 roku w studiu nagraniowym Custom 34 w Gdańsku.