Chociaż kwintet New Bone istnieje prawie 30 lat, nie nagrywa często, stawiając na autentyczność przekazu i właściwe sobie muzyczne odzwierciedlenie życia jego członków. Dowodzi tego też Sorrow – siódmy krążek w dorobku grupy, zdominowany tym razem przez smutek.
Album zawiera kompozycje większości muzyków zespołu, taki był zamysł jego powstania. Są tu dwie kompozycje Macieja Adamczaka (kontrabas), które polemizują ze standardowym wyobrażeniem kwintetu jazzowego, nagrane z udziałem dwójki wokalistów, do tego dołożono jedną wirtuozowską kompozycję Dominika Wani (fortepian). Jeden utwór specjalnie na zamówienie lidera Tomasza Kudyka (trąbka) napisał Marcin Konieczkowicz (saksofon altowy), zaliczając tym samym debiut kompozytorski. Dawid Fortuna (perkusja) jeszcze nie zdążył napisać swojej kompozycji, ale, jak deklaruje Kudyk, zespół wciąż na nią czeka. Sam Kudyk suitę Szu dedykuje swojemu mentorowi, zmarłemu przed dwoma laty Janowi Nowickiemu, u boku którego muzykował przez 20 lat.