Recenzja

Miles DAVIS - The Real... Miles Davis

Obrazek tytułowy

W ostatnich latach na rynku płytowym roi się wręcz od najróżniejszych płyt składankowych znanych Artystów. Pamiętam czasy, gdy każda nowa płyta kompilacyjna jaka ukazywała się na rynku była prawdziwym wydarzeniem, omawianym na łamach czasopism muzycznych i antenie radiowej. Dziś najróżniejszego rodzaju ''składanek'' jest tak dużo, iż wielu wykonawców mających na swym koncie zaledwie dwie lub trzy płyty, decyduje się na wymieszanie utwórów i sprzedanie ich ponownie pod nowym tytułem jako: ''Greatest Hits'' lub (coraz częściej stosowany, gdyż mniej zobowiązujący tytuł): ''Collection''.

Ponadto istnieje dziś niezliczona ilość małych wytwórni płytowych, które posiadając prawa do publikacji wielu nagrań, tworzą często dość przypadkowe zestawy, gdyż złożone jedynie z nagrań, do których publikacji mają prawo. Te kompilacje wydawane są najczęściej bez jakiejkolwiek zgody, a nawet wiedzy artystów.

W swojej kolekcjonerskiej pasji płytowej postanowiłem się ograniczyć jedynie do tych ,,składanek'', które ukazują się nakładem wytwórnii z jaką faktycznie wykonawca był związany, a nie firm, które różnymi źródłami i sposobami uzyskały licencję do publikacji nagrań. Jak się okazuje i tych płyt jest całe mnóstwo.
W ostatnim czasie uwagę moją zwróciła seria trzypłytowych wydawnictw pod wspólnym tytułem: ''The Real...'', w ramach której ukazały się zestawy płyt: Elvisa Presleya, Johnny Casha i Milesa Davisa. Każde z tych wydawnictw ma również jednopłytowy swój odpowiednik będący ''skondensowaną'' wersją pełnej edycji.

Estetycznie wydawane trzypłytowe boxy z tej serii wyposażone są w staranny opis każdego z zamieszczonych na nich nagrań, których jakość jest z kolei najlepszą z możliwych (co w przypadku nagrań sprzed lat ma ogromne znaczenie).

Zestaw trzech płyt CD: ''The Real... Miles Davis'' przynosi 29 nagrań Davisa z okresu 26 lat.

Wśród najsłynniejszych tematów: ''So What'', gershwinowskie: ''Summertime'' i ''Bees, You Is My Woman Now'', ''Milestones'', ''Love For Dale'' czy ''Straight, No Chaser''.

Każdy pretekst by przypomniec sobie wielkie interpretacje Davisa jest dobry, a ukazanie się nowej obszernej, oficjalnej kompilacji sprawiło, iż poprzez nowe zestawienie obok siebie niektórych nagrań dostrzec można w wydawnictwie - jako całości - nową estetykę doskonale znanych tematów.

Miles DAVIS, The Real... Miles Davis /Columbia, 3CD's 2011 (1956-1982)/

CD 1: So What; Some Day My Prince Will Come; I Thought About You; Teo; Concierto de Aranjuez (Adagio); Will O' The Wisp; The Pan Piper; Pfrancing; Blue In Green; Drad Dog
CD 2: Summertime; All Blues; Stella By Starlight; Fran Dance; My Man's Gone Now; It Ain't Necessarily So; Sid's Ahead; Two Bass Hit; Milestones; On Green Dolphin Street
CD 3: Love For Sale; The Duke; My Ship; Dear Old Stockholm; Tadd's Delight; The Theme; Ah-Leu-Cha; Buzzard Song; Bess, You Is My Woman Now; Straight, No Chaser

Robert Ratajczak

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO