Po autograf można pójść, można też się w nim znaleźć, a nawet zagnieździć. Przy CS Impart znajduje się kawiarnia Autograf, która z cykliczną regularnością serwuje darmowe, kameralne, klubowe, muzyczne wieczory. Słuchaliśmy tu już Jakuba Pawlaka - laureata 33.PPA, Joanny Kaszty - laureatki wielu festiwali muzycznych, teraz przyszedł czas na jazz.

W poniedziałek we wrocławskiej kawiarni Autograf przy CS Impart wystąpił Sławek Dudar z zespołem. Jam Session z udziałem Sławka Dudara (saksofon), Dominika Mąkosy (fortepian), Kamila Pełki (bass), Wojtka Bulińskiego (perkusja) trwał do późnych godzin wieczornych.

Początek koncertu pozwolił mi oswoić się z miejscem, barwą dźwiękową instrumentów. Szczelnie otulona myślami słuchałam solówek instrumentalnych w kameralnym towarzystwie. Kiedy do kwartetu dołączył trębacz i nawiązał dęty, ale nie nadęty dialog z saksofonistą standardy jazzowe zabrzmiały z nową siłą i konwersacyjnym napięciem. Jam Session pod kierunkiem Sławka Dudara - absolwenta Wydziału Instrumentalnego Zakładu Muzyki Jazzowej - Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego we Wrocławiu, aktywnego saksofonisty, nauczyciela, aranżera, kompozytora – zachęciło do dłuższego, nieplanowanego pozostania w kawiarni nawet przypadkowych gości. To był koncert nie tylko dla miłośników klasycznego jazzu, ale także dla zwolenników słuchania muzyki improwizowanej, granej na żywo przez utalentowanych muzyków.

Dorota Olearczyk

Foto: Julian Olearczyk