Słowo Wspomnienia

Wallace Roney (1960-2020)

Obrazek tytułowy

Fot. Lydia Liebman Promotion

W czasie kwarantanny zdarza mi się powracać do niesłuchanej od dawna muzyki czy też do oglądanych już wcześniej filmow. Jednego popołudnia postanowiłem przypomnieć sobie – tym razem w telewizyjnej odsłonie – hit naszej akcji #kinojazz: Miles Davis Birth Of The Cool. Jak przypomniałem sobie przypadkowo, wśrod opowiadających o Milesie był tam Wallace Roney, znakomity trębacz, jedna z ofiar światowej pandemii COVID-19.

Davis wywarł największy wpływ na karierę Roneya. Był jego mentorem i nauczycielem. Należy wspomnieć, że Roney był jedynym trębaczem, ktory cieszył się tak wielkim wsparciem ze strony Davisa – notabene, ku nieukrywanej niekiedy zazdrości innych muzykow. W czasie nagrywania w roku 1991 albumu Miles & Quincy Live At Montreux, trzy miesiące przed śmiercią Davisa, to właśnie Roney wielokrotnie wspomagał swoimi partiami trąbki mocno schorowanego mistrza. Wallace Roney, jako lider, zadebiutował albumem Verses wydanym w roku 1987. Jego ostatnia płyta Blue Dawn-Blue Nights ukazała się w roku 2019. Oprocz 21 albumow firmowanych własnym nazwiskiem, jako ceniony sideman, wspołpracował przy projektach wielu jazzowych znakomitości. Był następcą Terence’a Blancharda w Jazz Messengers.

Występował i nagrywał między innymi z Ornettem Colemanem, Herbiem Hancockiem, Waynem Shorterem, Chickiem Coreą, Elvinem Jonesem, Pharoahem Sandersem i Tonym Williamsem. Wallace Roney był małżonkiem zmarłej kilka lat temu Geri Allen. Oboje wielokrotnie wspierali się artystycznie, uczestnicząc w sesjach nagraniowych swoich albumow. Wallace Roney zmarł 31 marca, dwa miesiące przed swoimi sześćdziesiątymi urodzinami.

Autor Krzysztof Komorek

Tagi w artykule:

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO