! News

5 płyt do których chętnie wracam: GRZEGORZ TARWID

Obrazek tytułowy

Grzegorz Tarwid – „młody wilk” polskiej pianistyki jazzowej wzorujący się na swoich mistrzach: Andrzeju Jagodzińskim, Wojciechu Kamińskim, Michale Tokaju, inspirujący się sceną duńską. Tomasz Stańko uznał go za jednego z najbardziej wyjątkowych i kreatywnych pianistów w Europie. Ma na swoim koncie koncerty ze Zbigniewem Namysłowskim, Maciejem Obarą i Marcinem Maseckim. Najważniejsze jest jednak to, że Tarwid konsekwentnie podąża własną drogą, którą najkrócej zdefiniować można jako „eksperyment”.

Eksperymentuje na niwie kilku projektów, między innymi tria Sundial, obecnie tworzonego z Wojciechem Jachną i Krzysztofem Szmańdą, duetu Alfons Slik – z Szymonem Gąsiorkiem, oraz duetu Diomede – z saksofonistą Tomaszem Markaniczem. Niedawno ukazał się solowy album pianisty zatytułowany Plays, a w maju pod szyldem Diomede wydana została druga płyta Przyśpiewki, na której gościnnie pojawił się Hubert Zemler

Dla naszych słuchaczy Grzegorz Tarwid wybrał pięć płyt do których chętnie wraca.


Nat King Cole "Cole Espanol"

cole espanol.jpg

Album z roku 1958, jeden z trzech studyjnych "hiszpańskich" albumów Nat King Cole'a obok A Mis Amigos i More Cole Español. Partie orkiestrowe nagrane zostały w Hawanie, Cole zarejestrował swój udział w studiu w Los Angeles. Album w roku 2007 znalazł się w Galerii Sław Latin Grammy.


Wayne Shorter "The Soothsayer"

the shootsayer.jpg

Nagrany w roku 1965 The Soothsayer czekał na swoje wydanie aż do roku 1979. Na płycie znajdziemy pięć kompozycji Shortera oraz jego aranżację Valse Triste Jeana Sibeliusa. W zespole Shortera zagrali wówczas Freddie Hubbard, Ron Carter, Tony Williams, McCoy Tyner i James Spaulding


Ornette Coleman "Science Fiction"

science fiction.jpg

W sesji nagraniowej wzięli udział między innymi Don Cherry, Charlie Haden, Billy Higgins, Ed Blackwell, Dewey Redman oraz hinduska wokalistka Indian Asha Puthli. Utwory nagrano w różnych składach i róznych zestawieniach osobowych - od kwaretu po septet. Płyta uznawana za krestywne odrodzenie się Colemana.


Tomasz Stańko "Music 81"

music81.jpg

Jedyne studyjne spotkanie Tomasza Stańki z pianistą Sławomirem Kulpowiczem, którego trębacz poznał podczas wyprawy do Indii w 1980 roku. Mamy tu pięć kompozycji lidera, nagranych w kwietniu 1982 roku, a na płycie zagrali również Czesław Bartkowski i Witold Szczurek. Trzecia i ostatnia płyta Stańki w serii Polish Jazz.


Profesjonalizm "Chopin Chopin Chopin"

chopichopicchopin.jpg

Surrealistyczna mieszanka muzyczna zagrana przez sekstet pod wodzą Marcina Maseckiego, który jest autorem całości materiału zagrane na albumie.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO