Fot. M. Stachowicz
Stanisław Słowiński to jeden z najbardziej aktywnych muzyków na polskiej scenie muzycznej. Jako lider autorskich projektów, sideman, muzyk sesyjny grywa przeszło setkę koncertów rocznie odwiedzając sceny klubów i festiwali całego świata; m.in.: Chile, Chin, Korei Południowej, Islandii, Hiszpanii, Serbii, Węgier. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień; m.in. Grand Prix 39 Jazz Juniors oraz Nagrody Publiczności na I Konkursie Skrzypcowym im. Zbigniewa Seiferta. Zadebiutował nagranym ze swoim kwintetem albumem Landscapes Too Easy To Explain. Jego najnowsza płyta Visions Violin Concerto live at ICE Congress Centre Kraków to CD i DVD składające się na podwójny album z rejestracją premierowego wykonania kompozycji podczas Festiwalu Bukovina, do którego kompozytor zaprosił jedną z najlepszych europejskich orkiestr kameralnych - AUKSO pod batutą wybitnego dyrygenta, skrzypka, kameralisty - Marka Mosia.
Dla nas Stanisław Słowiński wybrał pięć płyt do których chętnie wraca.
Christian Scott aTunde Adjuah Anthem
Drugi album Scotta dla Concord Records inspirowany był sytuacją mieszkańców Nowego Orleanu w dwa lata po zniszczeniach dokonanych przez huragam Katrina. W sesji wzięli udział m.in. Aaron Park, Esperanza Spalding, Mrcus Gilmore i Walter Smith III.
Zbigniew Seifert Man of the Light
Album nagrany w Niemczech w roku 1976. Seifertowi towarzyszyli: pianista Joachim Kühn i amerykańska sekcja rytmiczna: Cecil McBee (kontrabas) i Billy Hart (perkusja). W jednym utworze wystąpił gościnnie pianista Jasper van’t Hof. Producentem nagrań był znany niemiecki dziennikarz muzyczny i pisarz Joachim-Ernst Berendt.
Miles Davis In a Silent Way
Miles Davis, Wayne Shorter, Chick Corea, Herbie Hancock, Joe Zawinul, John McLaughlin (debiutujący we współpracy z Davisem), Dave Holland, Tony Williams. W głowie kręci się od samej lektury nazwisk. Kolejny wizjonerski album trębacza, zawierający dwie długie suity.
Olo Walicki Kaszebe
Kaszubska tradycja w połączeniu z przebojową muzyczna nowoczesnością - tak pokrótce opisać można niezwykle oryginalny i zaskakujący album Kaszebe.
Kamasi Washington The Epic
Geniusz czy hohsztapler? Debiutancki album saksofonisty składał się z 3 (!) płyt cd i trwale podzielił zarówno publiczności jak i krytykę w opinii na temat lidera. Czym rzeczny zdaje się wogóle nie przejmować.
