! News

Chick Corea nie żyje

Obrazek tytułowy

Fot. Jarek Wierzbicki

W wieku 79 lat zmarł jeden z najwybitniejszych pianistów w historii jazzu Chick Corea. Artysta zmarł 9 lutego z powodu nowotworu. Informacja została podana na oficjalnej stronie internetowej Artysty.


23 nagrody Grammy, 60 nominacji.Te fakty nie mówią jednak wszystkiego o artystycznej drodze Armando Anthony'ego Corei. Rozpoczął ją w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Pierwszy autorski album wydał w roku 1966. W kolejnej dekadzie grał w zespole Milesa Davisa. Jego Return to Forever to jeden z klasyków fusion. Przez całą karierę zaskakiwał różnorodnością swoich kolejnych albumów. Zadziwiał wspaniałymi duetami - między innymi z Bobbym McFerrinem, Garym Burtonem, Belą Fleckiem, genialną płytą z Herbiem Hancockiem - i albumami solowymi. Miał niesamowity dar kontaktu z publicznością, koncerty nawet w największych salach miały atmosferę przyjacielskiego spotkania.

Co pięć lat świętował w nowojorskim klubie Blue Note swoje urodziny kilkutygodniowymi (!) koncertami w najprzeróżniejszych składach. Feta z okazji "osiemdziesiątki" Chicka już się nie odbędzie.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO