26. Lutego na plaży w miejscowości Cancun w Meksyku w wieku 66 lat odszedł "Tytan w świecie flamenco" - Paco de Lucia, światowej sławy hiszpański gitarzysta. W środę rano te przykrą wiadomość przekazały światu władze Algeciras, rodzinnego miasta artysty w Andaluzji na południu Hiszpani.
Francisco Sanchez Gomez znany światu jako Paco de Lucia urodził się 21. grudnia 1947r. W wieku 5 lat rozpoczął naukę gry na gitarze by zadebiutować na scenie mając zaledwie 11 lat. w 1959 r. zdobył pierwszą nagrodę podczas konkursu "Festival Concurso International Flamenco de Jerez de la Frontera". W swoją pierwszą trasę wyruszył mając 14 lat.
Od początku kariery odważnie wychodził poza sztywne ramy gatunku. Łączył jazz z flamenco, do nagrań zapraszał perkusistów, basistów i instrumenty dęte.
De Lucia nagrywał z największymi muzykami takimi jak: Chick Corea czy Camaron de la Isla. W 1980 r. wraz z Alem di Meolą i Johnem McLaughlinem zagrał koncert w San Francisco dla 10-tysięcznej publiczności. Album "Friday Night in San Francisco" czyli materiał z owego koncertu okazał się najlepiej sprzedającym się albumem artysty. Sprzedaż osiągneła nakład 1,5 miliona egzemplarzy.
"Tytan w świecie flamenco" jak muzyka określił Eric Clapton w swojej książce, zmarł na atak serca. Władze Algeciras ogłosiły żałobę.