Kiedy w pierwszej połowie XX wieku, czarnoskórzy tancerze z nowojorskiego Harlemu stawiali pierwsze swingujące kroki przy akompaniamencie legendarnych bigbandów, nikt jeszcze nie spodziewał się, że taniec, który właśnie powstaje przetrwa kolejne dekady i stanie się jedną z ikon złotej ery swingu.
Lindy Hop, bo o nim mowa, narodził się z miłości do muzyki i czystej radości płynącej z tańca.

Legenda głosi, że jego nazwa ma swoje źródło w pierwszym samotnym locie ze Stanów Zjednoczonych do Europy bez międzylądowań, który w 1928 roku odbył amerykański pilot Charles Lindbergh. Podobno nagłówki gazet krzyczały wówczas "Lindy hops the Atlantic", rozwijający się właśnie taniec został więc szybko ochrzczony Lindy Hop.

W przeciwieństwie do większości popularnych wówczas form tanecznych, nie narzucał określonej sylwetki czy charakteru ruchu, dzięki czemu tancerz mógł dowolnie interpretować muzykę i swobodnie się nią bawić, korzystając z przepływu energii, która powstawała w parze podczas tańca.
A na brak dobrej muzyki i pozytywnej energii, w tych czasach nikt nie mógł narzekać!

Lata 30 to okres rozkwitających karier muzyków jazzowych i ich orkiestr. Duke Ellington, Cab Calloway, Ella Fitzgerald, Count Basie, Benny Goodman to tylko kilka z długiej listy nazwisk, które pojawiały się na afiszach nocnych klubów Nowego Jorku.

W klubach takich, jak Renaissance, Alhambra czy sławna Savoy Ballroom można było spotkać zarówno genialnych tancerzy, jak i sławnych muzyków, których wspólne występy niejednokrotnie przyjmowały formę jednej wielkiej swingowej improwizacji.
Tragedia II Wojny Światowej zepchnęła Lindy Hop w cień, z którego wydostał się dopiero w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Teraz na całym świecie wraz z modą na retro, powraca również taniec z tamtych lat!

Gorączka Lindy Hop i swingowe szaleństwo nie ominęły Polski, czego dowodem jest Jumpin’ Swing 2011 - I Międzynarodowy Festiwal Lindy Hop w Warszawie, który odbędzie się już 20 - 23 października 2011 roku.

Impreza organizowana jest przez Studio Tańca Swingowego SWINGOUT.PL oraz Grupę Taneczną SWING ALLIANCE, którą mieliśmy okazję oglądać w Sali Kongresowej podczas czerwcowego Wasa Swing Festival.

Przez 3 dni uczestnicy będą mieli niepowtarzalną szansę uczyć się Lindy Hop od jednych z najbardziej utytułowanych i inspirujących par na świecie. Po raz pierwszy do Polski zawitają Kevin St. Laurent i Jo Hoffberg ze Stanów Zjednoczonych oraz Vincenzo Fesi i Isabella Gregorio z Włoch.

Jumpin’ Swing 2011 to także 4 noce taneczno-muzycznego widowiska w klimacie lat 30. Uświetnią je pokazy Lindy Hop, stepowania, polscy i zagraniczni DJ-e oraz rodzime jazz bandy - Warsaw Dixielanders, Blues Fellows oraz Big Band Akwarium. Lubiących rywalizację zapewne ucieszy pierwszy w Warszawie turniej Lindy Hop oraz Solo Charleston - Jumpin’ Swing Contest, w którym można będzie wygrać atrakcyjne dla profesjonalnych tancerzy nagrody.

Rejestracja na warsztaty trwa już od 1 sierpnia i jest możliwa do 16 października. na stronie www.jumpinswing.com. Warsztaty obejmą trzy poziomy: początkujący, średniozaawansowany i zaawansowany.