"Albo ludzie zostają i są tym zafascynowani, albo nie potrafią tego znieść. I jest jeszcze z mojej strony butność, że mnie to ciekawi, że można zrobić muzykę, która jest właśnie taka, nie jest tylko akompaniamentem do czegoś, ale jest bardzo dookreślona w swojej wyrazistości". Trębacz Tomasz Dąbrowski opowiada o swoim projekcie solowym, duetach z perkusistami i najważniejszym trio.
autor: Piotr Wickowski