Helmut Eisel Trio - koncert we wrocławskiej Synagodze pod Białym Bocianem W ramach cyklu festiwalowego „Lato w Synagodze pod Białym Bocianem” w niedzielę na ul. Włodkowica we Wrocławiu słychać było charakterystyczny chichot klarnetu rozmawiającego z kontrabasem i gitarą. Mógł on stać się powodem poniedziałkowego niewyspania mieszkańców Dzielnicy Czterech Wyznań, jak i zachwyconych koncertem słuchaczy.
A wszystko to za sprawą Bente Kahan, inicjatorki letniego festiwalu, która zaprosiła do synagogi klezmerskie trio wybitnego, niemieckiego klarnecisty - Helmuta Eisela.
Mozart uważał, że klarnet jest instrumentem najlepiej imitujący dźwięk głosu ludzkiego. Helmut Eisel potwierdził opinię klasyka wiedeńskiego. Jego „gadający klarnet” (a właściwie dwa) sprawnie komunikował się zarówno z widownią, jak i z kolegami z zespołu. Niemiecki muzyk połączył świat żydowskich dźwięków z improwizacyjnym jazzem. Błyskotliwy, śpiewający gitarzysta rywalizował w muzycznym dialogu z siłą klarnetu. „Pojedynek” odbywał się bez nagłośnienia, słyszeliśmy każde szarpnięcie struny i każdy wdech przed lirycznym lub komicznym precyzyjnym zadęciem.
Obyśmy mogli jak najczęściej doświadczać poniedziałkowego niewyspania z powodu wrażeń pokoncertowych letniego festiwalu w Synagodze pod Białym Bocianem.
Dorota Olearczyk