Tytuł albumu moim zdaniem nie ma nic wspólnego z filmem i serialem rozrywkowej grupy Monty Pythona, za wyjątkiem odwołania do dziecięcych wspomnień autora muzyki i lidera zespołu odpowiedzialnego za ten wyśmienity album. Płyta Gabriela Amarganta i jego kolegów nie zawiera ani odrobiny dowcipu, czy drwiny z rzeczywistości, ani dzisiejszej (album został zarejestrowany latem 2014 roku), ani tej z początków lat siedemdziesiątych, czyli szczytu popularności Latającego Cyrku. Muzyka kwintetu Gabriela Amarganta to rasowy, mainstreamowy, wyśmienicie napisany i doskonale zagrany, pełen wpadających w ucho melodii jazz.
Gabriel Amargant właśnie ukończył 30 lat, nie może więc pamiętać pierwotnych emisji serialu i filmu znanego polskiej publiczności pod nieco zbyt dosłownym tytułem „A teraz z nieco innej beczki”. Dla rodowitego Katalończyka album jest drugim autorskim nagraniem. Poprzedni album wydała, podobnie jak ten najnowszy wytwórnia Fresh Sound. Oba nagrania dzieli ponad 6 lat, w czasie których Gabriel Amargant nie próżnował, biorąc udział w wielu sesjach muzyków znanych w okolicach Barcelony.
„And Now For Something Completely Different” to dojrzałe, kompletne dzieło muzyka, który w niezwykły sposób potrafi połączyć amerykańską tradycję z folklorem ziem, na których się wychował. Bez trudu usłyszycie tu nuty katalońskiego folkloru, odrobinę tanga i hiszpańskie rytmy flamenco. Sam lider sięga po klarnet, dziś niezbyt często traktowany przez współczesnych muzyków w taki, zdawałoby się dość archaiczny sposób, jako instrument niezwykle melodyjny i dodający nieco starodawnego kolorytu do nowoczesnych kompozycji.
W żadnym wypadku nie należy wstydzić się odrobiny naśladowania Stana Getza w „Mah!”, Benny Goodmana w „Pigeon’s Dance”, czy Johna Coltrane’a. To nawet duża sztuka zrobić to we własnych kompozycjach, zachowując jednocześnie swój własny ton.
Gabriela Amarganta słyszałem wcześniej w kilku hiszpańskich projektach, tym razem zaskoczył mnie zupełnie niezwykłą dojrzałością swojego drugiego dopiero solowego albumu. Z pewnością warto było poczekać ponad 5 lat na tą płytę. Zawiera ona bowiem nie tylko niezwykłą dawkę autorskiej muzyki wymyślonej i zagranej przez zespół dowodzony wprawną ręką przez ciągle młodego przecież lidera. Ten album pozwolił mi również odkryć muzyków, o których istnieniu wcześniej nie wiedziałem. Wszyscy członkowie zespołu sprawdzają się znakomicie. Jednak jeden z nich zasłużył sobie na dodatkowe wyróżnienie, to wcześnie mi nieznany gitarzysta -Adria Plana.
Być gitarzystą w Hiszpanii to nie lada wyzwanie. To w zasadzie najważniejszy, niemal narodowy instrument. Znaleźć swój własny dźwięk w otoczeniu takich mistrzów flamenco i jazzowych gwiazd tego instrumentu nie jest łatwo. Adria Plana spogląda ochoczo w stronę lekkiego, melodyjnego stylu Pata Metheny. Nie ma jednak w tym nic zdrożnego. To dobry wzorzec. Tego bez wątpienia oryginalnego muzyka wpisuję na listę osób, których karierą muszę się nieco bardziej zainteresować.
RadioJAZZ.FM poleca!
Rafał Garszczyński
Rafal[malpa]radiojazz.fm
- Wise Man
- Mah!
- La Petite Chien
- Seventy Steps To Vallcarca (Stairway To Diego)
- Esberginies Rebossades
- Pigeon's Dance
- Much Laugh About Nothing
Gabriel Amargant Quintet – And Now For Something Completely Different
Format: CD, Wytwórnia: Fresh Sound, Numer: 84273284246602
Gabriel Amargant – ts, ss, cl, Adria Plana – g, Marco Mezquida – p, Miguel Serna – b, Gonzalo Del Val – dr.