Backlash Music, 2022

Max Andrzejewski jest muzykiem szczególnym, chętnie angażującym się w stylistycznie zróżnicowane działania artystyczne. Zaskakuje inspiracjami i szerokim spektrum zainteresowań. Poprzedni jego album powstał we współpracy z gitarzystą zespołu Deerhoof. Najnowsze nagrania odnoszą się natomiast do Pierścienia Nibelunga Wagnera.

Wagner jest postacią szczególną, zarówno on sam, jak i jego twórczość, czego nie ukrywa także Max Andrzejewski, budzą odczucia ambiwalentne. Możliwość zmierzenia się z kontrowersyjnym dziedzictwem Wagnera zachęciła jednak Andrzejewskiego do skomponowania muzyki do przygotowywanego przez Ersana Mondtaga spektaklu W̶ ̶A̶ ̶G̶ ̶N̶ ̶E̶ ̶R̶ ̶ ̶–̶ ̶ ̶D̶ ̶E̶ ̶R̶ ̶ ̶ ̶R̶ ̶I̶ ̶N̶ ̶G̶ ̶ ̶ ̶D̶ ̶E̶ ̶S̶ ̶̶ ̶N̶ ̶I̶ ̶B̶ ̶E̶ ̶L̶ ̶U̶ ̶N̶ ̶G̶ ̶E̶ ̶N̶ (A Piece Like Fresh Chopped Eschenwood) autorstwa austriackiego dramaturga Thomasa Köcka. Przedstawienie miało premierę w Berlinie w połowie 2021 roku. Obecnie możemy je poznać w wersji zarejestrowanej w studiu przez 12-osobowy ansambl z udziałem kompozytora.

Cztery utwory muzycznie nawiązują do wagnerowskich uwertur. Jednak sam Max Andrzejewski przyznaje, że koneserzy Wagnera mieliby problemy z odnalezieniem w jego dziele śladów operowych pierwowzorów. Muzyka Andrzejewskiego to raczej komentarz do Wagnera, przeciwstawienie się tamtej estetyce. Poszczególne części Mythos mieszają kompozycję z improwizacją, akustykę z elektroniką, świat muzyki klasycznej, improwizowanej i jazzu.

Mythos zapewne zupełnie inaczej wybrzmiewają w kontekście przedstawienia teatralnego. Jednak znakomicie sprawdzają się również jako samodzielny byt muzyczny. Wprawdzie mamy do czynienia z zaledwie dwudziestopięciominutowym dziełem, ale za to oferującym doznania niezwykłe, fascynującym, zaskakującym i niezwykle oryginalnym.

Krzysztof Komorek