Płyty Recenzja

Sun Ra – Egypt 1971

Obrazek tytułowy

Strut Records, 2020

Rok 1971 przyniósł planowaną od lat i kilkakrotnie odkładaną wyprawę big-bandu Sun Ra do Egiptu – podróż w poszukiwaniu wiecznej inspiracji duchowością i mitologią kraju (czarnych) faraonów. Projekt ten obejmował nie tylko koncerty zespołu w mniej lub bardziej okazałych salach koncertowych, ale także spotkania z lokalnymi artystami (Salah Ragab), wizyty w świętych miejscach starożytnego kultu oraz obszerną dokumentację filmową i dźwiękową poczynań muzyków. Wydawnictwo Egypt 1971 gromadzi po raz pierwszy wszystkie nagrania, jakich Arkestra dokonała podczas wizyty w Egipcie – część z nich była publikowana okazjonalnie na płytach Live in Egypt (1972), Nidhamu (1972) i Horizon (1973), ale dopiero ten zestaw przynosi pełną dokumentację egipskiej podróży Sun Ra, obejmując zarówno koncertowe utwory z Ballon Theatre w Kairze, jak i sesje zarejestrowane w domu Hartmuta Geerkena, ówczesnego pracownika Instytutu Goethego w stolicy Egiptu i niestrudzonego promotora jazzu na kontynencie afrykańskim.

Mamy tu zatem do czynienia nie tyle z fonograficznym zapisem trasy koncertowej, ile z archiwalną dokumentacją pewnego projektu artystycznego, który dla lidera zespołu, jego członków, a także pokaźnej grupy odbiorców muzyki Sun Ra, miał w owym czasie charakter bez mała tożsamościowy, wpisując się w silny wówczas w społeczności afroamerykańskiej nurt „powrotu do źródeł” – w poszukiwaniu afrykańskich źródeł kultury amerykańskiej diaspory. Zaznaczę jednak od razu, że box Egypt 1971 wykracza zdecydowanie poza prezentację tzw. materiału archiwalnego dla kolekcjonerów, oferując przemyślany projekt artystyczny w postaci kompletnej, czyli obejmującej utwory premierowe, rozbudowane improwizacje oraz reinterpretacje klasycznych kompozycji lidera grupy, która zresztą znajdowała się wówczas po raz kolejny w apogeum swej kreatywności ufundowanej na muzycznej wyobraźni jej najbardziej charyzmatycznych muzyków, obecnych podczas egipskiej trasy w komplecie (John Gilmore, Marshall Allen, Pat Patrick, Tommy Hunter, Clifford Jarvis i June Tyson – to wszak nienaruszalny człon niemal wszystkich wcieleń Arkestry).

W warstwie muzycznej znajdujemy się tu w samym centrum eksperymentów z przełomu lat 60. i 70. udokumentowanych znakomitymi albumami Atlantis, My Brother the Wind i The Night of the Purple Moon. Sun Ra śmiało eksploruje brzmieniowe możliwości instrumentów elektronicznych (Mini Moog), jego podkomendni nieustannie oscylują zaś między kolorystycznym i sonorystycznym potencjałem sekcji dętej oraz perkusjonaliów a motoryczną rytmiką budującą dramaturgię rozbudowanych improwizacji całego kolektywu. Jest tu zatem wszystko to, z czego Arkestra słynęła w czasach swej największej świetności. I po latach wciąż porywa – do tańca lub kosmicznego lotu – ten wybór pozostawiając słuchaczom.

Autor Dariusz Brzostek

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO