Recenzja

Przemysław Florczak – Image Of My Personality

Obrazek tytułowy

Recenzja - opublikowana w JazzPRESS - listopad 2013 Autor: Kacper Pałczyński

Przemysław Florczak jest saksofonistą, którego co bardziej dociekliwi fani polskiego jazzu być może już kojarzą. Do tej pory znany był ze współpracy z puzonistą Michałem Tomaszczykiem i jego zespołem Biotone, z którym nagrał nominowany do „Fryderyka” album Unspoken Words. Ponadto Przemysław Florczak ma na swoim koncie występ na Bielskiej Zadymce Jazzowej, gdzie – jako członek big bandu zebranego na tę okazję – wykonywał aranżacje Marii Schneider, pod jej batutą. Ja natomiast po raz pierw- szy usłyszałem tego saksofonistę podczas pewnego kameralnego jam session na warszawskiej Pradze, gdzie od razu przypadły mi do gustu pewne cechy jego gry, które na szczęście pozostały niezmienione.

Na debiutancką płytę Przemysława Florczaka długo musieliśmy czekać. Już jakiś czas temu pojawiały się informacje, że lada dzień Image Of My Personality ujrzy światło dzienne, niestety musiały się pojawić ku temu kolejne przeszkody. Teraz już jednak album jest dostępny i każdy zainteresowany może nareszcie cieszyć się w domowym zaciszu muzy- ką na nim zawartą. Trzeba jednak pamiętać, że płyta została nagrana trzy lata temu, a mamy tu do czynienia z muzykiem, który ciągle się rozwija. Z pewnością warto więc przy najbliższej możliwej okazji udać się na jego koncert i sprawdzić, czy i w jaką stronę ewoluuje styl saksofonisty.

Przechodząc już do sedna sprawy, a więc muzyki zawartej na Image Of My Personality, warto przede wszystkim podkreślić, iż powinna ona z pewnością przypaść do gustu miłośnikom współcześnie wykonywanego mainstreamu. Mamy tu bowiem do czynienia ze stuprocentowym jazzem, do tego w powszechnie chyba lubianym składzie instrumentalnym. Któż bowiem nie przepada za połączeniem soczystego brzmienia organów i saksofonu? To właśnie połączenie, mimo iż znane już od dawna, zdecydowanie się nie starzeje, czego przykładem są cieka- we kompozycje Florczaka zawarte na tej płycie oraz muzyczna interakcja pomiędzy liderem a Pawłem Tomaszewskim.

Co istotne saksofonista zaprosił do nagrania albumu instrumentalistów bardzo kompetentnych i – mimo ich wciąż młodego wieku – doświadczonych w wykonywaniu tego rodzaju muzyki. Dzięki temu udało mu się uzyskać znakomite połączenie energii i temperamentu z muzyczną dojrzałością. Cały zespół gra bowiem bardzo swobodnie i stylowo, jak również potrafi budować odpowiedni dla charakteru danego utworu nastrój. Sam Przemysław Florczak dysponuje z kolei mocnym, dojrzałym tonem i operuje szeroką, potoczystą frazą, nadto praktycznie nie używa vibrata. Jego gra jest swobodna i nacechowana dużą pewnością siebie, co stanowi bardzo pozytywny objaw.

Wszystkie powyżej wymienione czynniki dały w moim przekonaniu świetny rezultat. Otrzymaliśmy album zarazem spójny i wewnętrznie zróżnicowany, zawierający chwile lirycznego wyciszenia, jak i liczne fragmenty, w których muzycy dynamicznie się rozpędzają. Nadto warto zwrócić uwagę na bardzo dobre dwa ostatnie utwory, które zostały nagrane jedynie w trio (bez organów).

Jakże niekompletna byłaby jednak recenzja jakiejkolwiek płyty, gdyby piszącemu nie udało się do czegoś przyczepić! Chciałbym więc w związku z tym wyrazić na koniec swoje ubolewanie nad tym, że album Image Of My Personality, mimo iż ciekawy i bardzo przy-jemny dla ucha, jest niestety... krótki. Trwa bowiem łącznie niecałe 45 minut i pozostawia pewien niedosyt. Po wybrzmieniu ostatnich dźwięków ma się więc nieodpartą chęć dalszego przebywania z muzyką Przemysława Florczaka, co oczywiście jest stanem bardzo pozytywnym i korzystnym dla samego lidera. Wygląda więc na to, że wymyślony na siłę zarzut okazał się kolejnym komplementem. Jak mawiał już mistrz mojego mistrza (a więc musiała to być prawda znana już dość dawno) „lepiej zagrać parę minut za krótko, niż choćby sekundę za długo”.

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO