! News

5 płyt do których chętnie wracam: MARIUSZ BOGDANOWICZ

Obrazek tytułowy

Fot. Piotr Gruchała

Mariusz Bogdanowicz jest wirtuozem kontrabasu, liderem, a także wydawcą fonograficznym, producentem oraz pedagogiem. Prowadzi audycję Jazz Dla Ludzi w RadioJAZZ.FM, a niedawno został wybrany na stanowisko prezesa Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego. Poza graniem we własnym zespole od ponad trzydziestu lat niezmiennie współtworzy trio, które jest filarem sekstetu Włodzimierza Nahornego. Pomimo wielkiej pasji do grania na kontrabasie również komponuje, bo – jak sam mówi – podobnie jak większość kontrabasistów tęskni za melodią. W swojej muzyce stara się unikać niepotrzebnych dźwięków. Swoją twórczością chce ofiarować słuchaczom odrobinę spokoju, którego każdy potrzebuje.

Dla naszych słuchaczy wybrał pięć płyt do których chętnie wraca:


Count Basie - Atomic Mr Basie

atomic mr basie.jpg

Album orkiestry Counta Basiego z roku 1958. Jedna z najbardziej znanych i najwyższej cenionych płyt Basiego. Wśród solistów szczególnie podkreślany jest udział Eddie'ego "Lockjawa" Davisa oraz wokalisty Joe'go Williamsa.


Keith Jarrett - Belonging

jarrett belonging.jpg

Pierwsz album europejskiego kwartetu Keitha Jarretta, wydany w roku 1974. W składzie zespołu - Jan Garbarek, Palle Danielsson i Jon Christensen.


Keith Jarrett - The Köln Concert

koln cocnert.jpg

Koncert zarejestrowany w Kolonii stał się najlepiej sprzedającym się albumem fortepianowym wszech czasów oraz najlepiej sprzedającym się solowym albumem w historii jazzu. W 1975 roku takie wydarzenie zorganizowane w operze było czymś niezwykłym. Było to także przełomowe nagranie dla Keitha Jarretta, choć jego nazwisko i pozycja były już ugruntowane.


Weather Report - 8:30

weather report 830.jpg

O 8:30 wieczorem Weather Report zwykł zaczynać swoje koncerty. Stąd też wziął sie tytuł dziesiątej w dyskografii zespołu płyty. W części zawierjacej nagrania studyjne bowiem przypadkowe skasowanie rejestracji live zmusiło zespół do "dogrywki" w studiu.


Charlie Haden - Nocturne

haden_nocturne.jpg

Przepiękny, melancholijny album Charliego Haden z bolerami z Kuby i Meksyku. Na fortepianie zagrał Gonzalo Rubalcaba, a wśród gości sesji nagraniowej znaleźli się między innymi saksofoniści Joe Lovano i David Sanchez oraz Pat Metheny. Nostalgiczna podróż do lat pięćdzisiątych ubiegłego wieku zdobyła nagrodę Grammy.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO