Recenzja

Oscar Castro-Neves - All one

Obrazek tytułowy

Recenzja - opublikowana w JazzPRESS - listopad 2013 Autor: Andrzej Patlewicz

Nikt przed nim i nikt po nim nie będzie tak zwiewnie i zarazem tak radośnie plumkać na gitarze. Brazylijski gitarzysta, fantastyczny aranżer i kompozytor niezliczonej liczby utworów dołączył 27 września br. do największej niebiańskiej orkiestry świata. Urodził się 15.05.1940 roku w Rio de Janeiro, gdzie rozpoczęła się jego przygoda z muzyką. Wraz z młodszym bratem występował na licznych imprezach, zdobywając lokalny rozgłos. Mając 16 lat miał już na swoim koncie międzynarodowy hit „Chora Tua Tristeza”. Karierę rozpoczął, grając u boku Antonio Carlosa Jobima i Joao Gilberto.

Cała trójka stała się wkrótce współtwórcami bossa-novy. We wczesnych latach 60. wielu muzyków brazylijskich zaczynało od bossa-novy, która stawała się coraz modniejsza, docierając w końcu do Stanów Zjednoczonych. Tam w 1962 roku w słynnej sali Carnegie Hall w Nowym Jorku odbył się specjalny koncert, w którym uczestniczył 22-letni wówczas Oscar Castro-Neves. Od tego momentu zaczęła się jego międzynarodowa kariera. Wraz ze Stanem Getzem i Sergio Mendesem odbył trasę koncertową, po której posypały się propozycje od wielu promotorów i jeszcze większej liczby artystów. Kiedy Ella Fitzgerald wzięła się za piosenki Antonio Carlosa Jobima nie zapomniała o Castro-Neves’ie. Jego gitara przepięknie wypełniała każdą wokalną frazę boskiej Elli. Z własnym kwartetem podróżował po świecie, występując z zespołami Dizzy’ego Gillespiego, Lalo Schiffrina i Sergio Mendesa, z którego zespołem nagrał ponad 15 albumów. Prowadził i dowodził zespół znakomitego wokalisty i fantastycznego gitarzysty Kenny’ego Rankin’a. Kiedy się widziało ich razem uśmiechniętych na scenie, to tak jakby stali obok siebie arcymistrzowie gatunku. Oscar Castro-Neves. Zawsze uśmiechnięty, pełen ciepła, dobroci był rozrywany przez niemal wszystkich. Natychmiast dzwonili do niego, a to Elis Regina, Stevie Wonder, Barry Manilow, Quincy Jones, Eliane Elias, Lee Ritenour, Toots Thielemans, John Klemmer, Carlos Welsman, Diane Schuur, Michael Jackson czy Diana Krall.

Jego brazylijski zespół towarzyszył także w nagraniach Joe Hendersonowi. On sam pojawiał się w nagraniach Joe Passa i Zoot’a Simsa. Kiedy Barbra Streisand nagrywała Movie Album, nie mogło zabraknąć i jego. Gitarzysta odniósł wielki komercyjny sukces, nagrywając album Soul of the Tango wspólnie z wiolonczelistą Yo-Yo Mą. Temat muzyczny „Nie można teraz odejść” (spopularyzowany w Polsce przez Hannę Banaszak i Janusza Strobla) znakomicie oddaje klimat bossa-novy i pokazuje nieskazitel- ną grę na wiolonczeli mistrza Yo-Yo My. Za ten album Oscar Castro-Neves otrzymał nagrodę Grammy. Ten niebywały sukces spowodował, iż zaproponowano mu pisanie muzy- ki do wielu filmów m.in.: Blame It On Rio z Michaelem Cainem i Demi Moore w rolach głównych, Dirty Rot- ten Scoundrels, L.A. Story, Sister Act 2: Back In the Habit, House Sitter, Dunston Checks In, He Said, She Said i Getting Even with Dad. Jeśli się przejrzy tysiące nagrań, w których uczestniczył Oscar Castro-Neves, nierzadko odnajdziemy jego solówki gitarowe, choć zdarzały się wyjątki jak choćby na płycie Davida Darlinga – Cycles wydanej nakładem wytwórni ECM oraz na albumie Eliane Elias – Bra- zilian Classics. Oczywiście w tych solówkach mógłby go zastąpić ktoś inny, ale w tego rodzaju muzyce i specyficznym „plumkaniu” nigdy nie będzie takiego arcymistrza jak Oscar Castro-Neves. On sam był nie- śmiały, skromny, rzadko nagrywał własne płyty. Jego oficjalna dyskografia obejmuje zaledwie dziesięć albumów.

4 września 2009 roku wystąpił wraz z innymi artystami w specjalnym koncercie z okazji 50-lecia bossa- novy w Hollywood Bowl w Los Angeles. Artystom towarzyszyła orkiestra prowadzona przez Vince’a Mendozę. Tam nawiązała się znajomość Oscara Castro-Nevesa z Anną Marią Jopek, która brała udział w tym niecodziennym i jakże wyjątkowym muzycznym wydarzeniu. AMJ w połowie pierwszej części gali czule wprowadzona została przez gitarzystę. Zaskoczyła fanów bossa-novy polską wersją klasyku Badena Powella Apelo (u nas znana jako „Samba przed rozstaniem”) w orkiestrowej aranżacji Oscara Castro-Nevesa. Muzyk znad gitary zaśpiewał gościnnie jedną zwrotkę oryginalnego tekstu.

W ciągu tego kilkugodzinnego koncertu widzowie mieli okazję prześledzić historię gatunku, wsłuchując się zarówno w najstarsze, jak i najpiękniejsze i najważniejsze kompozycje z ostatniego półwiecza. Kiedy AMJ nagrywała w Warszawie jeden ze swoich albumów, na jej prośbę Castro -Neves przyleciał do Polski, by wziąć udział w sesji. W intymnym wnętrzu teatru Collegium Nobilium w Warszawie, AMJ pojawiła się w towarzystwie najsłynniejszego gitarzysty w dziejach bossa-novy. To Oscar Castro-Neves – przyjaciel i współpracownik Jobima, legendarny twórca całego stylu gry na gitarze klasycznej w Brazylii, producent i aranżer, zapraszany przez największych artystów świata do projektów z bossa-novą pojawił się w Polsce po raz pierwszy, by wziąć udział w koncercie: Wieczór Jazzu i Bossa Novy będącym pierwszym projektem muzycznym realizowanym z polskimi i międzynarodowymi artystami przez BMW Jazz Club.

Przewodnim tematem ich wspólnego spotkania były bossa-novy, jednak nie obyło się bez wielu niespodzianek. Warto dodać, że każda piosenka podczas występu była poprzedzona komentarzem. Jego niepohamowana chęć uczest- niczenia w różnych muzycznych projektach podyktowana była tym, iż Oscar Castro-Neves zapisał się w pamięci, jako niepoprawny optymista, obdarzony niebywałym urokiem oraz pasją do sztuki i do ludzi. Ten jeden z najbardziej rozchwytywanych ambasadorów muzyki i kultury brazylijskiej na świecie zmarł 27 września 2013 roku w Los Angeles w Kalifor- nii (gdzie mieszkał od lat), mając 73 lata. Przez blisko 6 dekad występował na scenach całego świata, współpracując z niezliczoną ilością wykonawców. Dla wielu z nas zasłynął głównie jako gitarzysta, kompozytor i świetny aranżer, ale warto pamiętać, że także śpiewał, a robił to zachwycająco.

Artykuł pochodzi z JazzPRESS - listopad 2013, pobierz bezpłatny miesięcznik >>

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO