Słowo Wspomnienia

Zbigniew Namysłowski (1939-2022)

Obrazek tytułowy

fot. Piotr Gruchała

7 lutego zmarł Zbigniew Namysłowski – jedna z legendarnych postaci polskiego ruchu jazzowego, genialny saksofonista, wiolonczelista, jeden z naszych najlepszych kompozytorów oraz organizatorów zespołów. Jego biografia, jeśli kiedykolwiek zostanie napisana, będzie encyklopedią polskiego jazzu. Lista tych, którzy jako młodzi muzycy grali w jego zespołach tworzy legendę.

Zbigniew Namysłowski, rocznik 1939. Urodzony pod Warszawą całkiem przypadkiem, muzyki uczył się w Krakowie, skąd pochodziła jego rodzina, debiutował w Warszawie w wieku kilkunastu lat w działających w stolicy składach grających jazz tradycyjny. Grając na wiolonczeli był jedną z sensacji drugiej edycji Festiwalu w Sopocie. Nagranie z tego festiwalu jest prawdopodobnie najstarszym fonograficznym dokumentem w katalogu nagrań Zbigniewa Namysłowskiego (zespół Modern Combo). Kilka lat później, założył własny skład grający Dixieland, jednak już wtedy poszukiwał form bardziej nowoczesnych. Jego zespół był chyba wtedy jedynym dixielandowym zespołem na świecie mającym w swoim repertuarze kompozycję Johna Coltrane’a – „Lazy Bird”. W tym czasie grał często na puzonie, zwyciężając w ankiecie organizowanej wtedy przez „Jazz” na tym instrumencie, ale także na alcie. Tego rodzaju ankiety miał później wygrywać wielokrotnie.

Zanim nagrał swój pierwszy album, zyskał wśród polskich muzyków sławę jako geniusz, który potrafi opanować w krótkim czasie grę na każdym instrumencie. Podobno grał na gitarze, perkusji i nawet na trąbce. Swój pierwszy saksofon altowy pożyczył od Krzysztofa Komedy, wtedy rozstał się z puzonem na dobre, aby znaleźć się w składzie The Wreckers. Wtedy też zorganizował swoją pierwszą grupę grającą nowocześnie – The Jazz Rockers. Nagrania tego zespołu w nieco zmienionym składzie z Andrzejem Zielińskim, który zmienił za bębnami Władysława Jagiełłę z Jazz Jamboree z 1961 roku dostępne są dziś w cyklu nagrań archiwalnych Polskiego Radia. Później do zespołu dołączył Michał Urbaniak. Ten zespół po raz pierwszy grał autorski repertuar Zbigniewa Namysłowskiego.

Talent kompozycyjny Namysłowski rozwijał pisząc dla kolejnego składu własnego zespołu z Czesławem Małym Bartkowskim i Włodzimierzem Gulgowskim. Już wtedy w jego kompozycjach pojawiać zaczęły się motywy góralskie i nietypowe rozwiązania rytmiczne. Ten skład pojechał na koncerty do Wielkiej Brytanii, gdzie grali w słynnym klubie Ronnie Scotta w Londynie i zostali zauważeni przez managerów wytwórni Decca.

Pierwszy album autorski Pana Zbigniewa ukazał się pod wielce znaczącą i w czasie premiery w 1964 roku dość odważną firmą Zbigniew Namysłowski Modern Jazz Quartet. Ten debiut został na rynek wypuszczony przez angielski oddział Decca. W 1965 roku Zbigniew Namysłowski uczestniczył w nagraniu „Astigmatic” Krzysztofa Komedy. Jego ostatnia autorska płyta zainaugurowała kilka lat temu wznowienie kultowej serii Polish Jazz, w której wcześniej wydał już kilka innych tytułów. W 1973 roku w legendarnym składzie z Tomaszem Szukalskim, Zbigniew Namysłowski nagrał „Winobranie” – jedną ze swoich najważniejszych płyt, która byłaby wystarczającym powodem do uznania całej dekady za udaną. Dwa lata później powstaje „Kujaviak Goes Funky”.

tekst: Rafał Garszczyński

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO