Kanon Jazzu

Zoot Sims And The Gershwin Brothers – Zoot Sims

Obrazek tytułowy

Jazzowy saksofon to nie tylko ci najwięksi – John Coltrane, Charlie Parker, Stan Getz, Sonny Rollins, czy Wayne Shorter. To także muzycy drugiego planu, często równie zdolni muzycznie, za to nie mający we krwi roli liderów i kreatorów muzycznych rewolucji.

Tak właśnie jest w przypadku Zoota Simsa. Jego kariera związana była przez wiele lat z większymi składami instrumentalnymi. Pojawiał się też jako sprawdzony partner wielu muzycznych sław. Grał w wielkich orkiestrach. Uwielbiał piękne melodie i właśnie dlatego nagrany w 1975 roku zawierający znane melodie kompozycji braci Gershwin album „Zoot Sims And The Gershwin Brothers” należy uznać za reprezentatywny dla jego artystycznego dorobku i z pewnością zasługujący na ważne miejsce w Kanonie Jazzu.

Zoot Sims rozpoczął swoją karierę o dekadę za późno, żeby zostać gwiazdą swingu. We wczesnych latach czterdziestych grał w orkiestrze Benny Goodmana, a w końcówce złotej ery swingu zastąpił swojego idola – Bena Webstera w zespole Sida Catletta. Grał we wszystkich dużych składach ery swingu, ale w tym okresie w zasadzie ni ebywał liderem, niekoniecznie zresztą dlatego, że na to nie zasługiwał muzycznie. To raczej był brak chęci albo umiejętności do zostania organizatorem. Został za to członkiem słynnej grupy Four Brothers Woody Hermana.

Jego niezwykle pewny, pełny i melodyjny ton był przez lata wzorcem gatunku, szczególnie nadając się właśnie do melodii, które powstały pierwotnie dla potrzeb rozrywkowych teatrów – takich jak właśnie przeboje George’a i Iry Gershwin.

Trudno wyobrazić sobie lepszy zespół towarzyszący liderowi w jednej z najlepszych interpretacji znanych wszystkim melodii. Oscar Peterson wielokrotnie nagrywał utwory, które słyszymy na tej płycie z własnym zepsołem. Kilka razy nagrywał też niektóre z oper braci Gershwin w całości – jak choćby „Porgy And Bess”. Nie można też pominąć znaczenia pozostałych muzyków – genialnego jak zwykle Joe Passa i sekcji rytmicznej – George’a Mraza i Grady Tate’a.

Ten album byłby wyśmienity nawet gdyby wszystkie solówki zagrał Zoot Sims – Oscara Petersona i Joe Passa dostajemy tak nieco przy okazji. Każdy z nich miewał swoje ulubione melodie braci Gershwin. Joe Pass często grywał „I Got Rhythm”, w przypadku Oscara Petersona – jego swingu wystarczyło na wyśmienitą solówkę właściwie w każdym z utworów. Zresztą Oscar Peterson jest najlepszym pianistą – wykonawcą swingujących broadwayowych standardów jazzowych, podobnie jak Zoot Sims jest wzorcem metra jeśli te melodie trzeba zagrać na saksofonie.

RadioJAZZ.FM poleca!
Rafał Garszczyński
Rafal[malpa]radiojazz.fm

  1. The Man I Love
  2. How Long Has This Been Going On?
  3. Oh, Lady Be Good!
  4. I've Got A Crush On You
  5. I Got Rhythm
  6. Embraceable You
  7. 'S Wonderful
  8. Someone To Watch Over Me
  9. Isn't It A Pity?
  10. Summertime
  11. They Can't Take That Away From Me

Zoot Sims – Zoot Sims And The Gershwin Brothers

Format: CD, Wytwórnia: Pablo / Fantasy / OJC, Numer: 025518644426

Zoot Sims – ts, Oscar Peterson – p, Joe Pass – g, George Mraz – b, Grady Tate – dr.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO