Hammer Recordings, 2020

Florian Arbenz to szwajcarski perkusista – zarówno jazzowy, jak i klasyczny. Występuje również, koncertując solo, co nie jest bardzo częste wśród perkusistów. Jest otwarty na różnego typu przedsięwzięcia kulturalne, co zaowocowało przyznaną mu nagrodą European Award of Culture. Jego tegoroczna autorska płyta Convergence nagrana została przez ciekawy międzynarodowy sześcioosobowy skład, w którym znaleźli się znani Kubańczycy bracia Vistelowie (Jorge – trąbka, Maikel – saksofon tenorowy, Arbenz poznał ich podczas studiów w Hawanie), gitarzysta Nelson Veras, wibrafonista Jima Hart i basista Rafael Jerjen.

Convergence to płyta eklektyczna, która łączy w sobie wszystkie pasje i doświadczenia lidera – od muzyki klasycznej poprzez te wyniesione z kilkuletniego pobytu na Kubie zainteresowania muzyką współczesną aż do miłości do jazzu tak po prostu. Pełna jest skomplikowanych formalnie utworów, którym przyświeca jedna myśl – żeby muzycy odnajdowali w ich graniu radość. Można dojść do takiego wniosku, bo słychać w nagraniu swobodę i przyjemność z wykonywania tych utworów.

Kompozycje zainspirowane zostały przez wielkich jazzmanów: Johna Coltrane’a, Henry’ego Threadgilla, Steve’a Colemana i Django Reinhardta. Wpłynęli oni na poetyckość, dojrzałość i warstwę rytmiczną materiału, który bez wątpienia jest muzyką naszych czasów, wykonywaną przez artystów z dużym i różnorodnym doświadczeniem. Ciekawe są dialogi pomiędzy muzykami. Warto się w nie wsłuchać, choćby w takich utworach jak Little Idea, Strong Steps czy Edificio 17. Całość godna jest polecenia jako płyta do aktywnego słuchania, bo słuchanie „na pół gwizdka” może spowodować dyskomfort i nie sprawdzić się z powodu jej złożoności. Polecam więc, ale do uważnego słuchania.

Yatzek Piotrowski