My Favorite Things (or quite the opposite…): Muzyka pod nadzorem kuratorskim?
Publiczność zasiada na widowni. Kiedy na scenę wchodzą muzycy, pojawiają się oklaski. Brawa milkną, muzycy zaczynają grać. Początek jest taki sam niezależnie, czy jesteśmy w filharmonii, czy na Jazz Jamboree. Pewne różnice pojawiają się dopiero później. Filharmoników nagradzamy brawami dopiero...
Więcej