Recenzja - opublikowana w JazzPRESS - maj 2012 Autor: Ryszard Skrzypiec
Benjamin Drazen to nowojorski saksofonista młodego pokolenia, w którego muzycznym CV znajdziemy występy m.in z tak uznanymi muzykami, jak: Rashied Ali, George Garzone, Gene Jackson czy Ron McClure, a także 4 płyty nagrane w charakterze sidemena. Miałem okazję spotkać Drazena w trakcie trasy koncertowej po Polsce z formacją Wierba and Schmidt Quintet. Inner Flights jest debiutancką płytą saksofonisty nagraną wraz z kierowanym przez niego kwartetem, na którą w większości składają się autorskie kompozycje muzyka. Do wyjątków należą: „Polka Dots and Moonbeams” Van Heusena i „This Is New” George’a Gershwina. Muzyka na płycie to modern jazz, z pierwszoplanową, choć nie dominującą rolą saksofonu.
Równoprawną pozycję wydaje się zajmować pianista Jon Davis – od intro fortepianu rozpoczyna się większość utworów, zaś w każdym „wygospodarowuje” sobie dość miejsca na improwizację. Rozbudowaną solówkę perkusji słyszymy w „Jazz Heaven”. Obok energetycznych kompozycji („Mr. Twi- light” czy Monkish), mamy tu także refleksyjną „Prayer for Brothers Gone By” i wręcz poważną wersję rozsławionej przez Buda Powella kompozycji „Polka Dots and Moonbeams”. W tytułowym utworze „Inner Flights” Drazen zamienił alt na sopran, którego brzmienie wzbogacił dzięki zastosowanym nakładkom. Benjamin Drazen w pełni kontroluje swoją debiutancką płytę, którą dostarcza słuchaczom wielu ciekawych wrażeń.
Inner Flights – Benjamin Drazen (2011, Posi-Tone PR 8076) Mr. Twilight; Monkish; Prayer for Brothers Gone By; Jazz He- aven; Inner Flights; Neeney’s Waltz; This is New; Kickin’ Up Dirt; Polka Dots and Moonbeams.
Muzycy:
Benjamin Drazen – saksofon altowy i sopranowy;
Jon Davis – fortepian;
Carlo De Rosa – kontrabas;
Eric McPherson – perkusja.
Artykuł pochodzi z JazzPRESS - maj 2012, pobierz bezpłatny miesięcznik >>